Automaty budzą złość i pożądanie

W poniedziałek w nocy policjanci ze Świecia otrzymali zgłoszenie o kradzieży bankomatu w Nowem.

Odjechali z bankomatem

- Nieznani sprawcy wyrwali bankomat z podłoża i razem z urządzeniem odjechali - informuje Monika Chlebicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Na miejscu zdarzenia policjanci zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków, trwa ustalanie sprawców tej kradzieży.
Nieco wcześniej, ale tej samej nocy, próbowano w podobny sposób ukraść automat w okolicach Bydgoszczy.
- Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze stwierdzili, że nieznani sprawcy usiłowali skraść bankomat umieszczony przy galerii handlowej w Osielsku. Po wyrwaniu urządzenia z podłoża i przeciągnięciu go kilka metrów prawdopodobnie usiłowali włamać się do środka - tłumaczy Monika Chlebicz. - Celu jednak nie osiągnęli. Urządzenie zostało zabezpieczone do specjalistycznych oględzin, które wykonywać będą eksperci Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Bydgoszczy.

Czy to ci sami sprawcy?

W obu sprawach policjanci skrupulatnie zabezpieczyli ślady i przysłuchali świadków. Mimo to w tej chwili trudno przesądzić czy obu tych przestępstw dokonały te same osoby.

Chciał odreagować

Osielsko to miejscowość leżąca przy drodze krajowej wiodącej w kierunku Nowego, stąd łączenie tych wydarzeń może okazać się uprawnioną hipotezą.
Kradzieże bankomatów to jednak niejedyne zdarzenia w ostatnim czasie, w wyniku których zdewastowane zostały urządzenia elektroniczne znajdujące się na terenie powiatu.
Do poważnego uszkodzenia infokiosku w Jeżewie doszło w sylwestrową noc. Nieznany wówczas sprawca uszkodził panel dotykowy zbijając szybę w automacie. Powiatowy Urząd Pracy w Świeciu straty wycenił na 4,5 tysiąca złotych.
- Podjęte czynności i ustalenia świeckich kryminalnych doprowadziły do zatrzymania 22-letniego mieszkańca gminy Jeżewo podejrzanego o uszkodzenie urządzenia multimedialnego - informuje Maciej Rakowicz, rzecznik świeckiej policji. - Mężczyzna przyznał się już do winy. Tłumaczył, że chciał w ten sposób odreagować złość.
Za popełnione przestępstwo mężczyźnie może grozić teraz nawet do 5 lat pozbawienia wolności.