Astoria chce zagrać w II lidze

- Gra w kolejnym sezonie w III lidze nie ma sensu. Musimy zrobić wszystko, aby zagrać w wyższej klasie rozgrywkowej - mówi Jacek Borkowski, wiceprezes UKS G-26 Astoria.

<!** Image 2 align=right alt="Image 48524" sub="Kibice Astorii mają nadzieję, że bydgoszczanie w następnym sezonie zagrają jednak w II lidze">Astoria przed sezonem miała ambitne plany. Zespół miał walczyć o medal mistrzostw Polski juniorów starszych oraz awansować do II ligi. Niestety nie udało się tego osiągnąć.

- O naszym niepowodzeniu w głównej mierze zadecydowały kontuzje czołowych koszykarzy - tłumaczy Jacek Borkowski. I dodaje: - Przecież na urazy narzekali podstawowi zawodnicy. Sebastian Laydych zmagał się z kontuzją palca, Mateusz Bierwagen - kolana, a Jakub Dłuski miał problemy ze stawem skokowym. To na pewno nie ułatwiło nam zadania.

Nie załamują rąk

Działacze UKS G-26 Astoria nie załamują rąk i starają się, aby zespół jednak zagrał w następnym sezonie w II lidze.

- Występy w III lidze nie mają sensu - uważa J. Borkowski. - Dla wielu z naszych podopiecznych to już za niski poziom rywalizacji. Oni są młodzi i chcą się rozwijać. A przecież w III lidze to nie jest już możliwe.

<!** reklama left>- O kilku naszych zawodników już pytali włodarze innych klubów - uzupełnia Jarosław Zawadka, trener UKS G-26 Astoria. - Jeśli nie zapewnimy im warunków do rozwoju to odejdą.

Dlatego działacze maja zamiar wykupić tzw. „dziką kartę” uprawniającą do występów w II lidze. W zeszłym roku kosztowała ona 10 tys. zł. Prawdopodobnie jej cena nie zmieni się, choć w PZKosz nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie.

- Na razie koncentrujemy się na tym, aby zbudować budżet, który pozwoliłby nam zaistnieć w II lidze. Potrzebujemy około 100 tys. zł. Najpóźniej do połowy czerwca musimy wiedzieć, na czym stoimy i na jakich zawodników możemy sobie pozwolić. Nie ukrywam, że zespołowi są potrzebne wzmocnienia - informuje Jacek Borkowski.

Sporo zmian

Jednak włodarze nowego klubu na koszykarskiej mapie Bydgoszczy w dalszym ciągu stawiają na szkolenie. Za punkty uzyskane w zawodach młodzieżowych z Urzędu Marszałkowskiego pozyskano 8.400 zł. Poza tym w przyszłym sezonie na konto klubu na wpłynąć dotacja z Urzędu Miasta.

W odbudowie męskiej koszykówki w grodzie nad Brdą zespół wspierać będzie także redakcja „Expressu”, która została patronem medialnym UKS G-26 Astoria.

Działacze klubu zapowiadają sporo zmian. 1 kwietnia ruszy oficjalna strona internetowa klubu (www.astoria.bydgoszcz.pl).

Poza tym kibice Asty informują, że jest możliwość nabycia bawełnianej koszulki polo z wyhaftowanym herbem Astorii. Cena wynosi 35 zł.

Zgłoszenia są przyjmowane pod adresem e-mail: [email protected].

Komentarz Adama Soroko, dyrektora Wydziału Sportu i Turystyki Urzędu Miasta: Cieszy mnie praca, jaką wykonują władze UKS G-26 Astoria. Najważniejsze, że działacze to ludzie bardzo zaangażowani. Wytyczają sobie ambitne cele i chcą, żeby w Bydgoszczy odrodziła się męska koszykówka. Na pewno klub z taką tradycja zasługuje na coś więcej niż występy w III lidze. Będę z uwagą śledził poczynania działaczy UKS G-26 Astoria.