Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andora dla amatora [moje trzy po trzy z wakacjami]

Artur Szczepański
Andora dla amatora [moje trzy po trzy z wakacjami]
Andora dla amatora [moje trzy po trzy z wakacjami] Archiwum Polska Press
Gdy już myślałem, że w moim wakacyjnym alfabecie przyszła kolej na literę „B”, przypomniałem sobie, iż pominąłem parę krajów na „A” i to zupełnie niesłusznie. Myślałem, aby napisać o Austrii. Ale co tu pisać o kraju, który ma w swoim CV Hitlera, co sprawia, że tamtejsi funkcjonariusze państwowi bardziej nie znoszą obcych (w przyjaznych krajach nazywa się ich turystami) niż minister Ziobro sędziów i lekarzy razem wziętych. Nie dziwcie się więc, jeżeli traficie w tym małym kraju na parę lat do więzienia za brak kamizelki odblaskowej lub skażą was na ciężkie tortury za posiadanie wideorejestratora lub korzystanie z prysznica po 22.OO.

Ciekawszą niż Austria propozycją wydaje się być Andora. Dziwny to kraj, który spokojnie leży sobie w Pirenejach pomiędzy Francją a Hiszpanią. W Pol-sce słynna z tego, iż jej reprezentacja w piłce nożnej składa się z nauczycieli, kucharzy, księgowych, a także kelnerów, co sprawia, że jest im w stanie złoić skórę San Marino. Potomkowie pirenejskich przemytników są ludźmi wierzącymi, wierzą w Mesiego i jego talent, a klękają przed telewizorami, gdy gra Barca. Pozostali wierni mogą skorzystać ze stołecznego i ładnego kościoła w stolicy, w La Valle.

Niewielkie państwo w Pirenejach ma zalety, które mogą być w sposób szczególny docenione przez naszych rodaków. Atrakcje to m.in. zakupy benzyny, alkoholu, elektroniki i perfum po taniości. Andorańskie sklepy monopolowe stanowią prawdziwy raj dla różnej maści degeneratów, lewaków, artystów, że nie wspomnę o ludziach dotkniętych chorobą alkoholową. Ową ostatnią grupą nie zawracajmy sobie jednak głowy, bo tego typu problemy Polaków na wakacjach nie dotyczą. Jesteśmy w stanie wraz z całymi rodzinami w czasie urlopu dzielnie stawić czoło każdej dawce alkoholu. Istotnie tamtejsze sklepy oferują trunki w niskich cenach i w olbrzymim wyborze - od ulubionego przez część potomków Twardowskiego spirytusu, bez którego na wywczasy ruszać się nie wypada, aż po trudno dostępny gdzie indziej absynt. Ten akurat szczególnie ceniony przez impresjonistów napój jest w stanie sprawić, iż nawet pozostawiony w kraju PiS może nam się wydać ugrupowaniem pełnym różnorodności, kolorów, a minione 70-urodziny prezesa -okazją do niczym nieskrępowanej parady równości. Połączenie Andory z absyntem takie wizje gwarantuje.

Pomijając upierdliwą drogę przez wysokie góry oraz francuską granicę, która przypomina linie Maginota lub dawne przejście pomiędzy NRD a RFN, nie warto się poddawać. Warto poświecić temu małemu państwu choćby dobę, by przekonać się, iż nie tylko rozmiar się liczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera