Ameryka problemu nie rozstrzygnie

Zza oceanu nie nadeszła odpowiedź na najczęściej zadawane w Toruniu pytanie: gdzie zbudować nowy most.

<!** reklama right>Do sporu o lokalizację nowej przeprawy przed kilkoma dniami włączył się poseł PiS, Zbigniew Girzyński. Zapowiadał, że niebawem sprawę rozstrzygną polscy inżynierowie, niezależni i bezstronni, bo od lat zamieszkujący i pracujący w USA.

Wczoraj w Toruniu zorganizowano spotkanie z profesorem Andrzejem Nowakiem, który przed 30 laty wyemigrował za ocean. Prof. Nowak specjalizuje się w badaniu wytrzymałości różnych konstrukcji, nie tylko mostowych. Wraz z nim na spotkanie zorganizowane przez Okręgową Izbę Inżynierów Budownictwa przyjechał również Ryszard Ciskowski, prezes Rady Polskich Inżynierów Ameryki Północnej.

Goście byli zaskoczeni nagabywaniami dziennikarzy o wskazanie lokalizacji nowej przeprawy.

- Budowa mostu z technicznego punktu widzenia to bardzo skomplikowane przedsięwzięcie. Naiwnością byłoby oczekiwanie od nas, ludzi z zewnątrz, wydania opinii w tej sprawie - powiedział prof. Nowak.

- W rozmowach z posłem Girzyńskim deklarowaliśmy pomoc, ale na zasadzie towarzyskiej współpracy - dodaje Ciskowski. Bardziej interesuje nas sprawa uhonorowania Rudolfa Modrzejewskiego. Syn znanej aktorki był wybitnym konstruktorem i budowniczym. Założona przezeń firma, istniejąca do dziś, zaprojektowała 40 mostów na największych rzekach Ameryki. Także w Filadelfii, a że jest ona miastem partnerskim Torunia, można by uhonorować naszego rodaka, nadając nowej przeprawie jego imię - mówi inż. Ciskowski.