red

Agresywny sąsiad grozi śmiercią dzieciom na placu zabaw - rodzice się o nie boją

Place zabaw są często kością niezgody - starsi chcą ich likwidacji, bo dobiegają z nich hałasy. Młodzi rodzice chcą ich rozbudowy, by dzieci miały więcej Fot. Sławomir Kowalski/zdjęcie ilustracyjne Place zabaw są często kością niezgody - starsi chcą ich likwidacji, bo dobiegają z nich hałasy. Młodzi rodzice chcą ich rozbudowy, by dzieci miały więcej zabawy.
red

Konflikt sąsiedzki z poważnymi groźbami w tle - starszy mieszkaniec bloku domaga się ciszy na placu zabaw i grozi dzieciom, które się do jego „zaleceń” nie dostosują.

- „Zamknijcie mordy”, „spie.....jcie”, „pozabijam was” i tym podobne groźby wykrzykuje do dzieci bawiących się na placu zabaw jeden z mieszkańców BTBS przy ul. Bora-Komorowskiego w Fordonie. Rodzice w końcu wezwali policję, by uspokoiła nadpobudliwego sąsiada. Ale strach pozostał.

- On już wiele razy groził dzieciom, czasem wybiegał za nimi na podwórko. Regularnie wyzywa je też ze swojego balkonu i grozi, że przyjdzie i je „poza…dala”. Jak robi się cicho na placu, to znaczy, że właśnie wyszedł z mieszkania na plac i dzieciaki gdzieś uciekły - mówi jedna z matek.

On już wiele razy groził dzieciom, czasem wybiegał za nimi na podwórko. Regularnie wyzywa je też ze swojego balkonu i grozi, że przyjdzie i je „poza…dala”. Jak robi się cicho na placu, to znaczy, że właśnie wyszedł z mieszkania na plac i dzieciaki gdzieś uciekły

Przeczytaj dalszą część artykułu

Pozostało jeszcze 56% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
red

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.