ubileuszowe wędrowanie zainaugurowała Eucharystia w bydgoskiej katedrze - Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości. Przewodniczył jej ks. prałat Bronisław Kaczmarek, wraz z którym przy ołtarzu stanęli przewodnicy poszczególnych grup.
Pielgrzymi po drodze będą spali w domach ludzi, którzy co roku ich goszczą.
W poniedziałek skoro świt, kilkuset pątników wyruszyło na Jasną Górę. Pokonają 320 kilometrów by 31 lipca dotrzeć na miejsce.
To już dziesiąta, jubileuszowa i niezwykle ważna dla oganizatorów piesza pielgrzymka bydgoskiej diecezji. Hasło tegorocznej wyprawy to: „Wierzę w Syna Bożego”.
Wędrowanie zainaugurowała Eucharystia w bydgoskiej katedrze - Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości. Przewodniczył jej ks. prałat Bronisław Kaczmarek, wraz z którym przy ołtarzu stanęli przewodnicy poszczególnych grup - w tym roku wyruszyło ich dziesięć.
Pielgrzymka to okazja nie tylko do przemyśleń i modlitwy, ale także do poznania nowych ludzi i zbierania wrażeń, które na długo pozostaną w pamięci. - Co roku do naszego domu przychodziły pielgrzymki. Na każdej wizycie pątnicy zachęcali mnie, bym wyruszyła z nimi w drogę - mówi Anna Stankiewicz, uczestniczka wcześniejszych pielgrzymek do Częstochowy.
Zobacz galerię: 320 kilometrów pieszo do Częstochowy
- W końcu się zdecydowałam, było to w 1 klasie liceum. Nasza pielgrzymka trwała 10 dni. Codziennie pokonywaliśmy ok. 40-50 km. Byliśmy podzieleni na grupy, każda miała swoje prace: prowadzenie porannych mszy, niesienie linki, krzyża, czy po prostu sprzątanie. Najczęściej nocowaliśmy u obcych ludzi, którzy zawsze gościli nas z otwartymi rękoma i lodowką.
Zawsze z pielgrzymki wracałam o kilogram grubsza, bo trudno było odmawiać. Najpiękniejsza w pielgrzymkach jest atmosfera, ludzie i muzyka. Na Jasną Górę szłam trzy razy i każdy wspominam tak samo dobrze. To takie bateryjki na cały rok! Nogi szybko się goją, a wspomnienia pozostają na zawsze.
Pielgrzymi mogą cały czas liczyć na pomoc pielęgniarek. Podróżuje z nimi też wóz, na którym znajduje się jedzenie i ich bagaże.
Pielgrzymi dotrą na Jasną Górę 31 lipca, po pokonaniu 320 kilometrów. Koszt wyprawy do Częstochowy to 100 złotych. W cenie zawarte jest ubezpieczenie i wyżywienie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc