3 z 5
Poprzednie
Następne
2 tysiące norek uciekło z fermy pod Toruniem. Ktoś wypuścił je z klatek. Dorosłe osobniki dusiły cudze młode
Postępowanie w tej sprawie prowadzi policja. Sprawdza między innymi monitoring fermy. Prosi też o to, aby każdy kto zauważy gdzieś norki o kontakt z dyżurnym Komisariatu Policji w Dobrzejewicach, tel 56 641 29 00.
Jedną z norek z fermy w pobliżu Lubicza zauważyli mieszkańcy ulicy Wyszyńskiego w Toruniu. Biegała w ogródku przed budynkiem. Została odłowiona przez strażników miejskich.
Tomasz Chmielewski nie wie, kto doprowadził do uwolnienia norek, ale nie wyklucza, że mogli to zrobić jacyś pseudo ekolodzy, którzy nie znają specyfiki hodowli i życia tego zwierzęcia.
Polecamy: Psy do adopcji z toruńskiego schroniska