Pojawianie w piłkarskim interesie Dariusza Melona, właściciela firmy ,,Kramel”, daje nadzieję, że klub skończy z propagandą sukcesu, a ludzie odpowiedzialni za futbol w klubie przy al. Unii będą realnie oceniać to, co się tam dzieje.
Do takiego wniosku dochodzimy po wysłuchaniu wywiadu Melona, jakiego udzielił portalowi kanalsportowy.pl.
Oto co powiedział:
- Część zawodników się nie sprawdziła, części kończą się umowy, a część nie chce grać na zapleczu i na pewno dostaną oferty z ekstraklasy lub innych mocniejszych lig. Zmiany będą spore. Inna sprawa, że, moim zdaniem, jednym z grzechów głównych ŁKS jest ta ciągła zmienność. Gdybyśmy spojrzeli, jak wyglądała jedenastka, kiedy drużyna wchodziła do ekstraklasy, a jak wygląda teraz, powtórzyłyby się ze 3 nazwiska. Wyniki zawsze w jakiś sposób określają wykonaną pracę. Powiedzmy sobie otwarcie - minione letnie okienko transferowe było wyjątkowo nieudane.
- Nie boję się użyć tego słowa. Transfery były nietrafione, drużyna została źle zbilansowana. Potem, przez cały sezon, mimo różnych prób związanych między innymi ze zmianami trenerów, nie udało się tego zmienić. Efekt jest jaki jest - zostaliśmy czerwona latarnią ekstraklasy.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Iza Krzan w skąpym bikini pręży się przy mamie. Strój podtrzymują tylko liche sznurki
- Kozidrak w Opolu uciekła dziennikarzom. Gawliński mówi, jak naprawdę się zachowuje
- Ewa Gawryluk wzięła ślub przed sześćdziesiątką! Ukrywała męża przed mediami
- Zawadzka ostatecznie skazana za oszustwa podatkowe! Mamy wyrok! Musi słono zapłacić